Większość ludzi czeka na wiosnę jak na zbawienie. Nawet jeśli ktoś lubi zimę, po kilku miesiącach krótkich i często ciemnych dni, bywa po prostu zmęczony. Brakuje mu światła słonecznego i - mimo, że często nie ma nic przeciwko zimnu - także ciepła odczuwanego dzięki Słońcu. Jeśli dodać do tego znużenie pracą, codziennymi obowiązkami i monotonią, to w końcu złoży się to na pewne osłabienie organizmu. Zwłaszcza, że mimo wszystko, zima to czas mniejszej aktywności fizycznej, większej ilości czasu spędzonej we wnętrzach i jednak rzadszych wyjazdów dla zmiany klimatu. Z nadejściem wiosny zazwyczaj oczekujemy poprawy sytuacji i przypływu energii. Tymczasem pojawia się czasem specyficzne zmęczenie. Brak słońca i ciepła, a więc i niedobór np. witaminy D oraz stresy życia codziennego powodują słabsza formę u progu wiosny. Można mówić wtedy o przesileniu wiosennym. Dodatkowo - zazwyczaj - decydujemy się na dłuższy wypoczynek latem, kiedy jest szansa na najlepsza pogodę lub zimą, jeśli jesteśmy wielbicielami nart. Tymczasem zegar biologiczny człowieka działa nieco inaczej, niż myślimy i właśnie w marcu oraz kwietniu  nasz organizm potrzebuje choć chwilowego urlopu od codziennych obowiązków i stresów. Niezastosowanie się do tego powoduje dodatkowe zmęczenie u progu wiosny. Nadejście wiosny powoduje także zmiany hormonalne w naszym organizmie, co także odczuwamy na co dzień na przełomie zimy i wiosny. Zwiększa się wytwarzanie serotoniny, która - z jednej strony - powoduje większe odczuwanie radości, a z drugiej odbiera energię. Jest to również okres częstych zmian pogody, ciśnienia atmosferycznego  i temperatury, a mało który organizm nadąża za taką zmiennością. Najczęściej objawami przesilenia wiosennego są np.:

  • problemy z apetytem
  • stany alergiczne
  • uczucie niepokoju, obniżonego samopoczucia, smutku lub nawet depresji
  • problemy z myśleniem i klarownością myśli oraz koncentracją
  • nadwrażliwość na zimno
  • bóle stawów i mięśni
  • problemy z gardłem
  • zawroty i bóle głowy
  • niższa temperatura ciała
  • czasem częstsze problemy z żołądkiem
  • senność
  • mniejszy refleks i osłabienie mięśni
  • rozdrażnienie
  • nagła utrata sił w ciągu dnia
  • osłabienie włosów (zwiększone wypadanie i łamliwość)
  • problemy ze snem
  • infekcje górnych dróg oddechowych

Oczywiście każdy organizm jest inny i można odczuwać objawy przesilenia wiosennego charakterystyczne wyłącznie dla siebie w swoim otoczeniu. Jednak już koniec lutego powinien oznaczać dla każdego, że już za chwilę mogą zacząć odczuwać osłabienie związane ze zmianą pór roku. Warto już wtedy podjąć działania, żeby zminimalizować te najbardziej negatywne odczucia. Można np. odpowiednio wcześniej zacząć dietę wzbogaconą w owoce, a więc i w witaminy, wcześnie chodzić spać i wypoczywać, kiedy tylko jest to możliwe. Nie jest to jednak równoznaczne z unikaniem aktywności na świeżym powietrzu. Każdy powinien jednak dostosować sposoby walki z przesileniem słonecznym do swojego organizmu i stylu życia. Nie chodzi o to, żeby pogorszyć swój stan, a wręcz przeciwnie. Warto wtedy zapytać o poradę np. swojego lekarza pierwszego kontaktu.